Przygotowując się do pierwszego warzenia domowego piwa, początkujący piwowar często zadaje sobie pytanie - jak długo mogę przechowywać moje gotowe piwo?

Wiele osób zakłada, że okres przydatności do spożycia domowego, niepasteryzowanego piwa będzie bardzo krótki. Dlatego jest zaskoczeniem, gdy dowiadują, się że domowe piwo możemy przechowywać nawet kilka lat.

Oczywiście tak długi okres przechowywania sprawdza się raczej tylko w piwach bardzo mocnych, jak RIS (Russian Imperial Stout) czy klasztorne piwa belgijskie jak Dubbel, Tripel czy Quadruppel. Takim piwom długie leżakowanie nie tylko nie przeszkadza, lecz wręcz sprzyja ułożeniu się odpowiedniego profilu smakowego. Piwa słabsze przechowywane przez tak długi okres nie zepsują się, ale w wyniku starzenia stracą swoje optymalne walory smakowe.

 

 

Dlatego rozróżnijmy dwa rodzaje zmiany smaku piwa: zepsucie (infekcja, skwaśnienie) oraz starzenie się piwa spowodowane głównie utlenianiem.

Magicznym sposobem konserwacji domowego piwa jest refermentacja, o której więcej możecie przeczytać również na naszym blogu. Refermentacja czyli ponowna fermentacja w zamkniętej butelce lub kegu, w wyniku dodanie niewielkiej ilości cukru podczas rozlewu piwa. W jej trakcie drożdże produkują CO2, którym wysycają piwo oraz wypełniają nim wolną przestrzeń w szyjce butelki, odcinając piwo od kontaktu z tlenem, który sprzyja skwaśnieniu piwa. Poza tym w jej wyniku drożdże tworzą bardzo silną i żywą monokulturę, blokując rozwój innych mikroorganizmów.

Jeśli piwo było zdrowe, zadbaliśmy o dezynfekcję butelek i sprzętu podczas rozlewu piwa, refermentując zabezpieczylismy piwo przed zepsuciem. Jak uchronić je teraz przed starzeniem? Mamy trzy główne czynniki odpowiadające za starzenie się piwa: temperaturę, tlen i światło.

Zbyt duża obecność tlenu w piwie przyspieszy jego utlenianianie objawiające się wyraźną zmianą profilu smakowego piwa. Najbardziej charakterystyczne aromaty świadczące o utlenieniu piwa to aromat miodowy, przechodzący w tofee. Bywa dość intensywny, przysłaniając główny profil smakowy piwa. Innym często spotykanym jest aromat i smak porównywany do mokrego kartonu. Poza tym można spotkać się z nutami czarnej porzeczki, trawy czy marcepanu. Lekkie utlenienie bywa pożądane w mocnych piwach ciemnych, gdy przejawia się jako nuty suszonych owoców, orzechów i sherry. Dlatego sprzyja im długie leżakowanie.

Aby spowolnić utleniania się piwa należy możliwie ograniczyć jego natlenianie po fermentacji, czyli głównie podczas rozlewu lub przelewania piwa na cichą fermentację. W tym celu warto stosować węże, syfon oraz zaworek grawitacyjny do nalewania piwa do butelek. Jako naturalny konserwant, spowalniający utlenianie możemy wykorzystać również kwas askorbinowy Dodając go ok 4g. na 20l piwa dłużej zachowamy barwę piwa i jego cechy aromatyczne. Czynnikiem, który szczególnie wpływa na starzenie się piwa jest temperatura. Piwa przechowywane w temperaturze pokojowej będą utleniały się szybciej niż piwa przechowywane w zimnej piwnicy lub lodówce. Temperatura powyżej 20st C może przyspieszyć proces starzenia piwa dwu-trzykrotnie.

 

 

Kolejnym czynnikiem przyspieszającym starzenie się piwa będzie światło. Chodzi tu głównie o utlenianie się związków chmielu w piwie, co może w dużym stężeniu wywołać aromaty przypominające woń skunksa, w mniejszym stężeniu bywa kojarzone z aromatami roślin z grupy Cannabis. Za utlenianie chmielu odpowiedzialne jest przede wszystkim promieniowanie UV ze światła dziennego.

Podsumowując, piwo domowe można z powodzeniem przechowywać od kilku do kilkunastu miesięcy. Warto jednak zadbać, aby jak najdłużej smakowało, tak jak sobie tego życzymy. Ograniczajmy natlenianie młodego piwa, przechowujemy zabutelkowane domowe piwo w możliwie chłodnym miejscu o stabilnej temperaturze oraz unikajmy długotrwałej ekspozycji na światło dzienne.